Forum Twierdza RPG MAKER

Dziękuję wszystkim za opinię.
Gra w zamierzeniu miała być crapowata.
Lubię czasem sobie tworzyć crapiaste gierki ;o

W poście tym kieruję też podziękowania dla pewnego użytkownika, który chyba jako pierwszy doszedł do pewnego tajemniczego miejsca i odkrył błąd uniemożliwiający przejście gry (nic nowego w moich produkcjach). Brakowało jednego przełącznika.

Zaktualizowałem linki.
Stare zapisy powinny działać na nowej wersji.

Jak gra zrobiona z Pasji to masz wybaczone!
Dzięki za podrzucenie linku

Ponownie musiałem aktualizować link. Tak to jest już ;o Ale to chyba ostatni raz. Przynajmniej jeżeli chodzi o kwestie błędów.

Kwestia levelowania tutaj i powolnego przyrostu levela to właśnie grind o którym mowa w tytule, więc przyśpieszyć wbijania expa bym nie chciał, bo jednak na tym to ma polegać, by tłuc i tłuc jedno i to samo.
Balans wydaje mi się w miare okej, chociaż w pewnym momencie robi się "za łatwo" bym powiedział. No, ale ciężko jest dobrze wybalansować wszystko od początku do końca. Błędów już raczej nie będzie, które uniemożliwią rozgrywkę, więc chyba okej.
Ogólnie to fakt, że fabuły jest mało. Takie miało być zamierzenie, chociaż istnieją pewni npc w ruinach, którzy mogą nam trochę powiedzieć. Możliwe, jednak, że jest ich za mało, więc możliwe, że poprawię te kwestie fabularne i dodam więcej postaci przyjaznych w ruinach, by można było bardziej zrozumieć historię danego miejsca. Możliwe, że spróbuję poprawić także balans w późniejszej rozgrywce. Nie wiem jednak kiedy dokładnie się za to zabiorę.

Ostatecznie myślę, że poza drobnymi zmianami fabularnymi/balansem nie zmienię za wiele, chociaż mimo (myślę) dosyć długiej rozgrywki planowałem zrobić o wiele większe lochy (ciągnące się niemal jak poziomy szkielecika (w nieskończoność)), jednak trochę opadłem z sił. Zakładałem więc (w związku z tym, że zapisy działają na nowych wersjach) wydanie dodatku, który rozbudowywałby i dodawał kolejne lochy i kolejne i kolejne. Jak to będzie wyglądać zobaczymy - jednak nie zaprzeczam tworzenia Grind Quest 2, który już wezmę na full serio (więc prawdopodobnie będę go tworzyl w 2k3) w lepszej oprawie i ciekawszą konstrukcją. Faktem jest, że po tej gierce czuje lekki niedosyt, ale w sumie właśnie taka lekka miała być. Zobaczymy.
Jeszcze raz dziękuje za opinie.

Będę musiał zagrac w to ponownie.
Myslalem sporo o tej grze przed napisaniem recenzji do Pogromcy 2 Zlodziej kamienia. Poprzednio jak gralem nie ukonczylem jej bo uniemożliwiala mi to gra i nie moglem dalej odblokowac orzejscia bo chyba czegos nie znalazlem, lub coś zle robilem. Lub po prostu to byl jakis blad.
Dlaczego mylslem o tej grze?
Jak pisalem wczesniej byla dla mnie i chyba nadal jest tworem dosc przecietnym i nie mam zamairu uprawiac wazeliny kiedy cos jest dla mnie po prostu slabe. Jednak szanuje twoja wizje i to ze tak sobie zaplanowales zrobienie tej gry i jest ona zrodzona ze szczerych checi i prawdziwych pobudek do rpg makera. Obecnie w grach brakuje mi prostoty i luznego klimatu niz obecnie co dostaje na ekranie to ucielesnione mechaniki i mase skryptow o ktorych makerowcy nie maja pojecia wsadzajac je do wlasnego proejktu. Trzeba podszlifowac troche umiejetnosci i sie rozwiajc. Zombik wierze w ciebie, a jak bede mial czas na ogranie ponownie GQ to siade i przeklikam.